W czwartkowy poranek, klasa II b z niecierpliwością wyczekiwała pierwszego dzwonka. Tuż po jego wybrzmieniu mieliśmy bowiem wyruszyć na boisko sportowe, gdzie czekali już na nas rodzice z mnóstwem atrakcji. Uczniowie wyposażeni w dobre humory i wygodne buty, rozpoczęli sportowe zmagania. Po krótkiej rozgrzewce chłopcy zajęli boisko do piłki nożnej i nawet zaproszenie na ciepłą, pachnącą kiełbasę nie było w stanie ich przekonać do zrobienia sobie chwili przerwy. Dziewczynki z kolei wybrały mniej kontuzyjne sporty. Po pysznym poczęstunku wszyscy wspólnie wzięliśmy udział w konkurencjach drużynowych, w trakcie których, jak zwykle było dużo śmiechu, ale i zaciętej rywalizacji. Po rozgrywkach przyszedł czas na orzeźwiający deser. Brudni, wyczerpani i zadowoleni wróciliśmy do domów.
Serdeczne podziękowania kierujemy w stronę niezawodnych mam: pani Barbary Słowikowskiej i pani Anny Osuch oraz równie niezawodnego taty - pana Pawła Sosenki, dzięki którym już po raz kolejny mogliśmy cieszyć się cudownym dniem, pełnym niespodzianek.
red. Aneta Radzięta